Dawno mnie tu nie było ze wzgledu na różne problemy. Ale postanowiłam wrócić i zakończyć to co rozpoczełam.
Zakończyłam wpisy na rozpoczęciu ocieplania domu. Postaram się przedstawić wszystko w dużym skrócie. Wyglądało to tak:
ocieplenie zakończone zostało jeszcze w tamtym roku. tynku narazie niekładłam ze wzgledu na brak funduszy.
Pierwsz trawka posiana na wiosne
Niemogłam się doczekać odpalenie kominka i stało sie: 
I w ciemnosci 
Na budowie powoli cos się dzieje. W ubiegłym tygodniu została wyrównana ziemia wokół domu. Cześciowo zasypany wykop pod przyłącz gazu. czekam na zamontowanie skrzynki od gazu i podpisanie umowy w gazownictwie. Moze w tym roku uda się zrobić przyłącz- taką informacje uzyskałam w gazownictwie. Pożyjemy zobaczymy.
Dowieziony został parkiet.
W najbliższym czasie mają być układane płytki w łazience, kuchni i przedpokoju. Nadal czekam na montaż kaloryferów, solarów i całej kotłowni. Myśle, że zaraz po 15 listopada ruszą z układaniem parkietu.
Meble do kuchni zamówione.
Parapety zamówione.
Czekam na kolejne kroki....
stały bywalec
